Kupiłam niedawno muliny w jaskrawych kolorach i chciałam wyszyć nimi coś. Wybór padł na sowy więc oto jedna z nich. W rzeczywistości te kolory są bardziej jaskrawe, aparat niestety tego nie oddaje.
Tutaj jeszcze bez konturów, zaraz po skończeniu wyszywania.
Bardzo fajna sówka:-)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam mulinę podobno świecącą w ciemnościach, ale nadal czeka na wenę;-) Pozdrawiam cieplutko:-)
Neosowa :D Fajny wzór i fajne kolorki :) będzie się rzucać w oczy, u-huu!
OdpowiedzUsuńbardzo udana praca
OdpowiedzUsuńSuper sowa!
OdpowiedzUsuńJakbyś użyła czarnej tkaniny, to byś widziała ten kontrast i "neonowość" jeszcze bardziej :)