Mikołajkowy kot z choinką

Ten kot urzekł mnie jak go niedawno gdzieś przypadkiem zobaczyłam. Dawno nie wyszywałam nic świątecznego. A ten kot bardzo mi się spodobał od razu. Myślałam, że pójdzie szybko. Niestety chociaż może nie wygląda, to sporo kolorów w tym wzorze jest i spędziłam nad nim wiele godzin. Oczywiście nie obyło się bez prucia. 

Ale mimo wszystko uważam, że było warto. Bardzo mi się on podoba.

Zaraz po wyszyciu bez czarnych kresek, których było sporo i dosyć dużo czasu zajęło mi ich szycie.

Jak święta Bożego Narodzenia to pierniczki. Jakiś czas temu trochę ich narobiłam. Uwielbiam je zarówno robić, wycinać foremkami różne kształty, ale uwielbiam je też jeść.

Są przepyszne, a jak pachną no i ten cudowny zapach kiedy się pieką. 

Ja pierniczków nie dekoruję lukrem, wolę takie z wzorami odbitymi od foremek.

Trochę tych wzorów mam.

Są też i gładkie pierniczki w kształcie serca. 

Często kupowałam takie w pudełkach korzenne ciastka. 

Robiłam nie tylko pierniczki, zrobiłam też trochę katarzynek. 

W galerii SUPERSAM w Katowicach są przepiękne ozdoby pierniczkowe powieszone. Uwielbiam je. Bardzo mi się one podobają. Wyglądają jak prawdziwe pierniczki i są pięknie udekorowane. 

Wybrałam się na wieczorny spacer po Katowicach i porobiłam trochę zdjęć świątecznym ozdobom.

Lubię takie wieczorne spacery, wtedy miasto pięknie wygląda. 

Niestety choinka na rondzie się nie świeciła. 

Rynek w Katowicach 

Plac Kwiatowy 

Ulica 3 Maja

Choinka przed Dworcem w Katowicach 

Zdrowych, Radosnych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia

 Bardzo się cieszę, że do mnie zaglądacie i czasami nawet jakiś komentarz zostawicie.

Jest mi bardzo miło. 

Pozdrawiam