niedziela, 18 sierpnia 2019

Winter Pansies

Nie było mnie tutaj kilka miesięcy ale to nie oznacza, że zrezygnowałam z bloga.
Przez ten czas haftowałam na ile mi czas pozwalał. 
I dziś chciałam pokazać jeden z moich haftów, który powstał podczas mojej nieobecności tutaj.

Tak się prezentuje gotowy haft




Tutaj jeszcze bez backstitch czyli jak ja to nazywam bez konturów



No i etapy powstawania haftu








I raz jeszcze na koniec skończony haft bez backstitch

No i gotowe :)

Zdjęcia robione były o różnych porach dnia i w różnych dniach, więc jedne są jaśniejsze inne zaś ciemniejsze. To też zależy od pogody i słońca. Czasami było ciemniej, pochmurno i od razu zdjęcia wychodzą ciemniejsze.

To dziś na tyle.

Bardzo dziękuję za odwiedziny oraz pozostawione tutaj komentarze. 
Pozdrawiam serdecznie :)

2 komentarze: