środa, 19 lutego 2020

Woreczek z flamingiem

Ostatnio pokazywałam wyhaftowane flamingi, które można zobaczyć poniżej albo klikając tu - flaming w wodzie i tu - drugi flaming, ten mniejszy. Hafty te zdobią mój woreczek, chociaż to nie do końca jest woreczek. Bardziej jakaś kosmetyczka czy etui na jakieś większe drobiazgi. 
Mi te moje poprzednie woreczki zawsze się przydają kiedy wyjeżdżam gdzieś. Zawsze pakuję do nich różne drobiazgi.






Ten woreczek różni się od poprzednich tym, że nie ma sznureczków. Tym razem wykorzystałam kiedyś kupione magnesy. 

Tył tego woreczka to kieszonka na której wyszyłam tego mniejszego flaminga.





Poprzednie moje woreczki jeśli ktoś miałby ochotę zobaczyć to zapraszam poniżej:

wtorek, 11 lutego 2020

Drugi flaming

Do mojej kolekcji doszedł drugi flaming. Ja nie miałam żadnego to teraz mam dwa.
Ten jest znacznie mniejszy, ale taki był mi potrzebny. A oto on:





I jak zawsze pokazuję haft jeszcze bez czarnych kreseczek.