środa, 25 listopada 2015

Igłą Malowane - recenzja

Kilka dni temu w skrzynce znalazłam nowy numer Igłą Malowane.

Oto okładka, może nie jest ona jakoś specjalnie świąteczna, ale kilka motywów świątecznych widać.

Na dwóch następnych stronach znajduje się spis treści i zdjęcia haftów, które znajdziemy na kolejnych stronach czasopisma. 

Tutaj to już świątecznie - kartki. Nie robiłam jeszcze nigdy, dostałam kiedyś na imieniny piękną kartkę haftowaną xxx ale sama jeszcze nie robiłam.
Bardzo mi się podoba ta choinka wykonana wstążeczkami, ona jest cudna... Nie wiem czy umiałabym coś takiego zrobić. Jest kursik krótki jak ją wykonać.

Bombki haftowane xxx czy też szydełkowe stały się ostatnio bardzo modne, nie robiłam jeszcze i nie wiem czy kiedyś się skuszę. Natomiast te zawieszki mi się bardzo podobają, może są troszkę za blade ale piękne. Kolory zawsze można sobie zmienić.

Magiczne fuksje - te kwiaty są przepiękne, bardzo mi się podobają. 

Kwiaty chabru są przepiękne, obok konkurs. Raczej nie wezmę w nim udziału ale polecam.
Nie mam żadnej "pracy", w której są różne techniki... 
Ale bardzo się cieszę, że konkursy się pojawiają, bardzo to lubię :)

Bałwanki nie specjalnie przypadły mi do gustu, propozycji wykorzystania jest kilka np. serwetka, kartki. 

Piękne jest świąteczna fastryga, piękne są tak razem połączone jak na tej serwetce jak i każde z osobna. To jest świetne, oby więcej tego typu "projektów". Świąteczny wieczór jest równie piękny, taki elegancki.

Tutaj troszkę do czytania, nie przepadam akurat w gazetach o hafcie o czytaniu ale jak już jest to ok. Tylko szkoda, że przez ten artykuł jest mniej haftów...
Według mnie w tym numerze jest za mało haftów...

Dwie kolejne strony to znów troszkę do czytania, po jednej stronie relacja z VI Zjazdu Twórczo Zakręconych w Ustroniu, natomiast na stronie obok galeria czytelników oraz kilka słów o autorach prac.

I troszkę ofert ze sklepu Coricamo.
Jest sporo ciekawych zestawów, bardzo przypadły mi do gustu pieski i kotki. Są przepiękne.
Na tej samej stronie stokrotki również piękne.

Następne oferty to arkusze kanwy oraz po drugiej stronie akcesoria do haftu.
Z pewnością bym coś wybrała dla siebie, bo jest sporo ciekawych akcesoriów.

I jeszcze kilka zestawów z tego numeru oraz zapowiedź następnych numerów Twórczych Inspiracji oraz Igłą Malowane.

I na tym koniec.

Ten numer jest dość ciekawy, choć jak dla mnie jest za mało stron. Za mało jest drobnych motywów, numer ten jest mało świąteczny. Nie ma choinek i innych motywów noworocznych, jakiś prezentów...
W tym czasopiśmie brakuje mi takich serii jak są w zagranicznych gazetach. Są serie np. z króliczkami i te motywy pojawiają się w co którymś numerze. I te serie są "przerabiane" czyli jak jest Boże Narodzenie to są z choinką, jak Wielkanoc to z jajkiem itd....
No i za mało stron, za mało haftów...
Kilka stron z tekstem "zabrało" kilka haftów.

Bardzo dziękuję firmie Coricamo za możliwość zrecenzowania nowego numer Igłą Malowane.


6 komentarzy:

  1. Mnie sie akurat ten numer bardzo podoba, ale jak widac gusta sa rozne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam, czytałam :)
      Mi się podoba troszkę mniej. Najbardziej to te fastrygi mi się spodobały.

      Usuń
  2. Mnie ten numer średnio się podoba - tak jak mówisz: mało stron. Ponadto mało świąteczny numer, mało wzorów xxx, za dużo jakiś wstążek, bajerów. Owszem nowe techniki są istotne, fajne, ale nie powinny zawierać tyle miejsca - od innych technik są np. Twórcze Inspiracje. Mało inspiracji, pomysłów na hafty.

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym numerze podobają mi się wzory serwet, ogólnie cały numer pełen jest "dużych" projektów. Fakt - mało małych wzorów na szybkie kartki świąteczne, może autorzy gazety powinni zrobić konkurs na projekty czytelników... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi najbardziej spodobały się zawieszki i 2 serwetki. Projektów mogło być trochę więcej

    OdpowiedzUsuń
  5. A mnie się podobają bałwanki- właśnie jako wzory na proste kartki.

    OdpowiedzUsuń