poniedziałek, 30 stycznia 2017

Kotek z kwiatami

Chciałam wam przestawić kota. Powstał dziś, wzięłam się za haftowanie go dziś rano i po południu skończyłam. 
Szybko się go haftowało, bo nie ma za wielu kolorów. Od dawna chciałam go mieć, uwielbiam te kotki, są takie słodkie.
Zdjęcia są robione wieczorem z lampą. Kolory są nieco inne na zdjęciu niż w rzeczywistości.







Dziękuję za odwiedziny oraz komentarze.
Pozdrawiam serdecznie.

5 komentarzy: