czwartek, 4 lutego 2021

Miś z balonem

Miś powstał w ostatnim dniu 2020 roku.
Nie miałam pomysłu na kolejny haft. Przeglądałam sobie gazety i wypatrzyłam tego oto misia. 
Wyszywanie go nie zajęło mi zbyt dużo czasu. Bardzo lubię takie małe, drobne hafty. 
Nie wiem co z niego powstanie. Póki co trafi do pudełka.








Zaraz po wyszyciu bez konturów 


 Dziękuję za odwiedziny oraz komentarze.
Jest mi bardzo miło, że tutaj zaglądacie.

4 komentarze:

  1. Ale cudny! Ja też kocham takie hafciki.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny misiaczek - ja widzę z nim jakąś karteczkę dla małej księżniczki;)
    Pozdrawiam SylwiaB

    OdpowiedzUsuń
  3. Też lubię małe hafciki. Twój jest słodki i na pewno znajdziesz dla niego fajne przeznaczenie . Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń