Nowy 2021 rok zaczynam od Warszawy.
Zobaczyłam ją w gazecie Igłą Malowane, ledwo udało mi się ją kupić.
Ten haft od razu mi się spodobał jak tylko go zobaczyłam w gazecie.
Uwielbiam takie kolory i te kontury, które akurat w tym hafcie trochę czasu zajęły.
Haft ten skończyłam przed świętami. Myślałam, że jego wyszywanie pójdzie szybciej, bo kolorów nie ma tak dużo ale jednak zajął mi sporo czasu.
Powiem nieskromnie, że mi się ten haft bardzo podoba i jestem z niego bardzo zadowolona. Szkoda, że nie ma innych miast i pięknych miejsc.
W tym hafcie kontury mają największe znaczenie. Bez czarnych kresek nie widać nic.
Tylko kilka kresek i już coś widać... Jak uwielbiam zawsze kontury tak w tym hafcie były one dosyć dużym wyzwaniem. Było ich dużo i sporo czasu zajęło mi ich szycie. Było to dosyć skomplikowane.
Dziękuję za życzenia oraz miłe słowa jakie zostawiacie w komentarzach.
Jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądacie.
Na koniec chciałam życzyć Wszystkiego Dobrego w 2021 Roku.