Dawno nie pokazywałam tutaj mojego ukochanego króliczka z serii Somebunny To Love.
Skończyłam go kilka dni temu, w planach miałam go od dawna.
Te króliczki są takie słodkie, zakochałam się w nich i chcę mieć je wszystkie.
Póki co jest kolejny do kolekcji.
Zaraz po wyszyciu wszystkich krzyżyków, albo prawie wszystkich. Przy robieniu konturów zawsze zauważę, że jakiegoś krzyżyka brakuje. No i materiał jeszcze przed prasowaniem.
Cieszę się, że tutaj zaglądacie do mnie oraz zostawiacie komentarze.
Bardzo dziękuję.
Bardzo fajny jest ten króliś i jest tak uroczy że odrazu zaczynam się uśmiechać:-))) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńKróliczek prześliczny a na lnie wygląda bosko;) Pozdrawiam SylwiaB
OdpowiedzUsuńŚliczny słodziak :-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te Twoje królisie. To szare tło świetnie pasuje do haftów. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńsą rewelacyjne
OdpowiedzUsuńSłodziaki-)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy króliczek. A mam pytanie na jakim materiale jest wyszyty?
OdpowiedzUsuńTo jest len, ale nie wiem dokładnie jak nazywa się ten materiał. Kupuję go zawsze w sklepie z tkaninami.
UsuńPozdrawiam
No śliczny obrazek, uwielbiam tą serię, ale też jest pracochłonna 😊
OdpowiedzUsuń