Oto Pan Sówka
Jest to haft, który leży sobie od jakiegoś czasu w półce i nie mam na niego pomysłu.
Jest też i Pani Sówka ale ona czeka na kolejny wpis...
Ostatnio skończyłam czwarty i ostatni już haft - Łowickie koguty. Teraz nie mam jeszcze pomysłu ci będę robić, nie miałam teraz za bardzo czasu i warunków do szycia.
Dziękuję za odwiedziny oraz pozostawione tutaj komentarze. Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)
Super sówka! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCiekawa sówka:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
jaki sympatyczny ptaszorek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten sowi mężczyzna, teraz czas pokazać nam jego kobietkę :)00
OdpowiedzUsuńbardzo ładna sówka :D
OdpowiedzUsuńPan Sowa śliczny, ale może warto, żeby miał swoją Panią Sowę :)
OdpowiedzUsuńSówka urocza :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń