Tym razem na zakładce zagościł ten oto uroczy miś.
Trafił on na zakładkę, bo akurat miałam niewielki kawałek kanwy, a ten miś najlepiej pasował wymiarowo. I mam kolejną zakładkę do kolekcji :)
W trakcie wyszywania...
Po ukończeniu wyszywania, ale przed konturami.
I jeszcze kilka zdjęć z wieczornego spaceru po Katowicach.
Katowice wieczorem rozświetlają neony...
Rynek pięknie oświetlony
I koniec
Dziękuję za te miłe słowa w komentarzach.
Pozdrawiam :)
Śliczny hafcik. Malutki a tyle szczególików. O jakie wspaniałe neony w tych Katowicach.Jest co podziwiać. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka! Hafcik uroczy :-)
OdpowiedzUsuńFajny misiaczek :)
OdpowiedzUsuń